- 
        Tajemnicza księga.IV
 Data: 23.10.2025, Kategorie: Nastolatki Twoje opowiadania Autor: Czarodziej
 ... dziewczynki. Jej ręce i nogi zadrżały na chwilę i znowu pisnęła. Skończyłem. Trzymałem się stabilnie i pozwoliłem, by uciszyła drżenie. Jej oczy utkwiły się w moich oczach i zaczęły wypełniać się łzami. - To jest ta część, która boli – zapewniłem ją. – Ale od tej pory, Melanio, spodoba ci się i będziesz chciała więcej. Ponownie skinęła głową. Wyglądało na to, że mi ufa. Jej dłoń zacisnęła się wokół mojej, kiedy ponownie sięgnąłem po jej klatkę piersiową, a jej palce zwinęły się w moim uścisku. Trzymając ją za rękę, zacząłem powoli naciskać, wciskając więcej mojego grubego kutasa w jej nieznośnie ciasną cipkę. Czułem, jak drgające mięśnie otaczają mnie, powoli ustępując, a potem desperacko napinając się wokół sztywnego chuja w jej wnętrzu. Zastanawiałem się, jak daleko zajdę. Kolejne delikatne pchnięcie i znalazłem się na głębokości siedmiu centymetrów. Siedem centymetrów wewnątrz tej uroczej, drgającej, dyszącej małej dziewicy. Trzęsła się na trawie, jej dłoń zaciskała się na moim nadgarstku. Odsunąłem się trochę, zmniejszając nacisk, a ona jęknęła i zacisnęła uścisk, jakby błagała mnie, żebym nie odchodził. Powoli wepchnąłem się ponownie, ustanawiając delikatny rytm, który z każdym pchnięciem odsuwał na bok ściany jej cipki. Boże, była taka ciasna. Nawet obfite soki, które zalały jej tunel, nie były w stanie nasmarować tej zjeżdżalni. Jej ciało drżało, wisząc na granicy między bólem a przyjemnością. Krok po kroku zwiększałem tempo, za każdym razem zyskując centymetr, ... ... zatapiając mojego wybrzuszonego kutasa jeszcze głębiej w maleńkiej cipce Melanii. Ustąpiła powoli, ale pewnie, otwierając się przede mną, instynktownie rozkładając nogi tak szeroko, jak tylko mogła. Mój kutas wślizgiwał się teraz w nią niecierpliwie a lśniące smugi mojej przed spermy mieszały się z jej własnymi wewnętrznymi sokami. Była taka ładna, taka piękna ze swoimi długimi blond włosami rozciągniętymi pod sobą. Nie byłbym w stanie dłużej wytrzymać. Ciasne, chwytające ciepło jej wnętrzności ściskało mnie jak imadło, błagając, błagając głębiej, wołając o to, co miałem jej dać. Położyłem ręce po obu jej stronach i zacząłem pchać mocniej, wbijając mojego kutasa coraz głębiej w małą dziewczynkę. Pisnęła, ale nie kazała mi przestać. Miałem teraz kolejne trzy centymetry w środku i poczułem, jak uderzam o samo wejście do jej szyjki macicy. Wiedziałem, że ta dziurka jest za mała i muszę ją minąć. Spojrzałem w dół. Byłem może w połowie drogi ale nie narzekałem. Przeszył mnie głęboki dreszcz, który sprawił, że drżałem z upojnego przypływu rozkoszy. To było niebo. Wiedziałam, że cipka tej małej dziewczynki spowoduje, że poczuję się tak niesamowicie. Moje ruchy były teraz szybsze, wjeżdżały mocniej i głębiej, jakby desperacko chciały nadrobić stracony czas. Plecy Melanie ocierały się o trawę, całe jej ciało drżało za każdym razem, gdy sięgałem dna jej pochwy i coraz bardziej je rozciągałem. Przykucnąłem do przodu, zbliżając się do niej, przesuwając kąty naszych ciał tak, że wbijałem ...