1. Ktoś zagląda do twych okien (I)


    Data: 16.05.2020, Kategorie: fascynacja, obsesja, nieznajomy, Podglądanie Masturbacja Autor: MissNobody

    ... Obłapiałam go, bezlitośnie pozostawiając czerwone ślady po moich dłoniach. Rozparzona skóra pragnęła więcej. Ugniatanie dumnie sterczących piersi już nie wystarczało. Nie mogąc czekać dłużej, zwinnym ruchem odkręciłam słuchawkę prysznicową, tak by wypływał tylko jednolity strumień wody. Przywarłam do ścianki prysznica. Gwałtowna reakcja zetknięcia się gorących pleców z zimnymi, śliskimi kafelkami spowodowała, że podświadomie wypchnęłam biodra ku górze. Prysznic bez pośpiechu zbliżał się do złączenia ud, w których zagłębieniu ukryty był mój nabrzmiały od skumulowanego podniecenia, czuły i figlarny punkt. Niespiesznie pieszcząca uda woda przedłużała moje dręczące oczekiwanie. Po coraz to bardziej narastającej żądzy, dotarła do najwrażliwszego miejsca na mapie mojego ciała. W jednej chwili zrobiło mi się przerażająco niedobrze fizycznie i równie dobrze psychicznie. Umysł oszalał, a w głowie szumiało. To jest właśnie taki moment, w którym podniecenie staje się nie do zniesienia. Miesza się z bólem i nie wiemy, które z tych odczuć bardziej na nas działa. Serce wyrywało mi się z piersi, jakby zaraz miało złamać żebro. „Bartek” pomyślałam, po czym bezbronnie poddałam się wszelkim namiętnościom, które teraz mną targały. Czułam tylko upragnione, wyczekiwane w niecierpliwości skurcze.
    
    Jeszcze w łóżku krew buzowała w żyłach, a ja wracałam do stanu pełnej świadomości. Nakryłam się grubą kołdrą po samą szyje i zasnęłam z uśmiechem na twarzy. Ciekawe jakie niespodzianki przyniesie kolejny dzień...
«12...5678»