Sofa - Opowiadania Erotyczne

Sofa

... męża Moniki. Zdałem sobie sprawę, że w ten sposób bardziej skupiam się na ciasno obejmującej mnie pochwie, potegując zbliżający się orgazm, który zbliżał się pomimo, że już raz - i to całkiem niedawno - zachlapałem już wszystko wokół. Monika poddała się nieco, układając bardziej na brzuchu, a ja nadążyłem i uchwyciwszy ją jedną ręką pod biustem docisnąłem do jej pośladków. Po parunastu kolejnych ruchach zaczęła podemną drżeć, wydając z siebie ciężki oddech, na co ja wstrzymałem ruchy, wyszedłem i oparłem członka na jej pulsującej cipce. Gdy przeszła przez nią fala orgazmu, to ja skupiłem się już wyłącznie na sobie, posuwając lekko już bezwiedną Monikę do momentu, w którym czułem że nie mogę się bardziej powstrzymywać. W ostatnim momencie wyślizgnąłem się i zacząłem bryzgać na jej wypięty tyłek. Sięgnęła dłonią i zaczęła go masować, przedłużając fale przyjemności i wyciskając ze mnie ostatnie krople spermy na jej krągłe pośladki. Podobnie jak wcześniej leżeliśmy przez minutę czy dwie w bezruchu. Wyszeptała coś, ale cokolwiek to było, to uśmiech i sposób w jaki wydostała się spodemnie dał mi do zrozumienia, że było dobrze, że teraz możemy iść spać. No i poszła, a z tego co widziałem - to na z lekka chwiejnych nogach.