1. Drapieżcy


    Data: 30.06.2020, Kategorie: szantaż, Nastolatki zniewolenie, pissing, Autor: Man in black

    ... Do środka wszedł ktoś ubrany w skórzany kombinezon. Od stóp do głowy. Na głowie miał skórzaną maskę, w której zauważyła jedynie otwory na oczy i kilka dziurek w okolicy ust. Czarny kostium lśnił w świetle świecy. Zadrżała. Postać wydała jej się ogromna.
    
    – Rafał? To ty? – w ostatniej chwili przypomniała sobie jego imię. – No odpowiadaj bydlaku.
    
    Nie doczekała się odpowiedzi. Świeca została odłożona na bok. Ktokolwiek krył się pod kombinezonem, zapalił więcej świeczek, ustawiając je wokół łóżka. Strach wypełnił jej serce. Adrenalina przyspieszyła pracę serca i oddech. Leżała tam jak w pieprzonym grobowcu, w otoczeniu gromnic. Migotliwe światło rzucało refleksy na suficie i ścianach. Pomieszczenie zdawało się teraz znacznie mniejsze. Bardziej nieprzyjazne. Wręcz złowrogie. Tymczasem zamaskowana postać uklękła między jej nogami. Poczuła lateksowe rękawice, kiedy ktoś podciągnął jej sukienkę i spoglądał bezczelnie w krocze. Co za upokorzenie. Oddychała coraz szybciej.
    
    – To ty? – miała płaczliwy głos, bo była bliska płaczu.
    
    Ogarnęła ją przerażająca myśl. Co, jeśli sprowadził tu kogoś jeszcze? Swoich kolegów, jeszcze większych zjebów? Czyli nauczyciel jednak nie był taki straszny? Usłyszała natrętny głos i potrząsnęła głową, jakby odganiała nachalną muchę. Naprężyła wszystkie mięśnie, ale nic jej to nie dało, aż nagle poczuła coś.
    
    Coś dotknęło waginy. Cokolwiek to było, było miękkie, elastyczne i zimne. Zadrżała. Serce tłukło się w piersiach, próbując wybić dziurę w ...
    ... żebrach, ewentualnie próbując wyjść przez gardło. Co to? Co to kurwa jest?! Tymczasem towarzysząca jej zamaskowana postać wpychała coś do krocza. Ta rzecz to coś zmieniało kształt. Było podatne na dotyk, poddawało się pod naciskiem. Czuła, że wsuwa się coraz głębiej, aż wśliznęło się do pochwy.
    
    Próbował sobie wyobrazić, co teraz może czuć. Strach, panikę? Z pewnością się zastanawia, kto ukrywa się pod kostiumem. Dobrze, skrajne emocje rodzą mega orgazmy. Czas, żeby poznała ich smak. Balonik zniknął pochłonięty przez pazerną waginę. Początkowo chciał wlać do środka ciepłą wodę, ale uznał, że zimna, zapewni intensywniejsze doznania.
    
    – Co mi włożyłeś skurwysynu?
    
    Nie odpowiedział. Patrzył, jak pręży mięśnie. Srom zdawał się żyć własnym życiem, dziewczyna zaczęła przeć i po chwili wargi rozstąpiły się i pojawił się fragment balonika. Rozchylił uda dziewczyny szerzej. Nastolatka dyszała, stękała, a balonik powoli wyślizgiwał się z jej szparki. Wreszcie wyskoczył całkowicie. Wtedy Rafał odpiął klapkę na ustach, pokazał jej balonik i zaczął go oblizywać.
    
    – Balonik? Pieprzony balonik? – patrzyła z niedowierzaniem.
    
    Sytuacja powtórzyła się po raz kolejny. Wepchnął gumę wypełnioną zimną wodą do pochwy. Dziewczyna czuła jak balon zwiększa swoją objętość wewnątrz niej. Zaczął rozpychać ścianki pochwy. Był zimny, miała wrażenie, że skurczyła jej się wagina. Zachciało jej się sikać. To nie było wrażenie. Pęcherz zaczął ją uwierać. Naparła z całej siły. Ściągnęła mięśnie pochwy i ...
«12...222324...33»