Maciej, szkolny zapładniacz
Data: 10.05.2019,
Kategorie:
Geje
Autor: Adam Kowalski
... zrobiłeś nie ma kurwa mowy o żadnej delikatności!!Wcisnął fiuta całego w moje gardło i zaczął odliczać. - Jeden, dwa, trzy...Nie wytrzymałem dłużej. Zacząłem się krztusić.- ... cztery, pięć, sześć ...Dławiłem się i dusiłem, a on ani drgnął.- ... siedem, osiem, dziewięć ...Straciłem czucie.- Dziesięć!Puścił i dał mi odetchnąć. - Proszę... Przestań... - byłem już bardzo zmęczony.Za to że spytałem żeby przestał powtórzył duszenie fiutem jeszcze 2 razy. A na koniec wyruchał moje gardło. Znowu byłem cały załzawiony, ale nie miałem siły protestować. - Wypnij dupsko! - zerwałem się i wypiąłem na łóżku w pozycji psa. - Mam nadzieję że przyszykowałeś odbyt, bo będzie tak bolało że nie usiądziesz ze dwa tygodnie... Ale cię wypierdolę!! - znowu te kurwiki w oczach. - Ale nałoży pan gumkę? Proszę, czy cwel może prosić aby pan nałożył gumkę? - Ja nie uznaję seksu w gumce, to jak lizanie cukierka przez papierek... - Proszę. - Niech ci będzie cwelu - wyciągnął z szuflady gumkę i nałożył na fiuta. Bardzo ulżyło mi wtedy. Przynajmniej nie będzie wyrzutów sumienia.On się nie pierdolił. Od razu wziął kutasa i zaczął napierać. - Przestań! Musisz mnie przygotować! - Skończysz kurwa w końcu? - groźnie wycedził basowym głosem przez zęby, a następnie złapał mnie za wargi z całej siły. Zabolało. Wepchał mi leżące obok majty w usta - Będę cię gwałcił jak chcę!!Nie mogłem się odezwać. Wchodził we mnie bez ceregieli, naprawdę mnie gwałcił. Bolało bardzo. Krzyczałem i wiłem się z bólu. Dobrze, że ...
... zrobiłem lewatywę i się przygotowałem.- Wiesz co kurwo? Szmat dających dupy nie szanuję, lubię sobie tylko skorzystać - dobił do końca. Dotarło do mnie, że nagrywa jak brutalnie mnie rozdziewicza. Straciłem jakąkolwiek godność.Bolało jeszcze piekielniej, kiedy zaczął się tym olbrzymem poruszać w przód i w tył. On natomiast jęczał błogo czerpiąc niemal sadystyczną przyjemność z każdej sekundy tego momentu.Punkt widzenia Maćka - Aaa - zrobiłem wydech wychodząc z suki kutasem. Dyszałem ciężko, nawet ciężej i głośniej niż on. Natychmiast zanurzyłem się z powrotem. Było naprawdę, naprawdę ciasno i zajebiście. On był lepszy niż moja laska. Albo nawet niż większość lasek które jebałem.Znowu wyszedłem na chwilę. Przyjrzałem się temu zajebistemu widokowi, splunąłem dla poślizgu i gwałciłem dalej. Tym razem powolniej. Niech ma cwel krztynę przyjemności.Punkt widzenia KacpraTym razem wszedł delikatniej. Poczułem falę ekstazy. Trafił w czuły punkt. Jęknąłem i mocno się rozluźniłem. Uderzył jeszcze raz. I jeszcze, i jeszcze... Coraz szybciej. Zaczął jazdę taką jak wcześniej. Ale tym razem było mi błogo. Zahaczał długim penisem tam, gdzie moje palce nigdy by nie dosięgnęły.Punkt widzenia MaćkaTo ten moment. Jest w zbyt wielkiej euforii żeby cokolwiek zauważyć. Wbijając się stopniowo zaczynam zdejmować kondoma. Trochę za jednym uderzeniem, trochę za drugim. Telefon wszystko nagrywa. Chłopak nie ma zielonego pojęcia, jakim gównem zaraz go zarażę! Ale go skrzywdzę! Będzie cwelem służącym facetom już ...