1. MW-Interwal Rozdzial 36 Joanna i blizniacy


    Data: 23.10.2020, Kategorie: Nastolatki Autor: Maciej Wijejski

    ... zawzięcie na każdym jego skrawku. Aż do skutku. Po piątym dzisiaj zastrzyku, Joanna ma wreszcie dość, zwłaszcza, że na ten piąty musiała ciężko zapracować. Odpływa.
    
    Budzi ją natarczywy, dokazujący w niej kutas. Tidżej (tym razem to Jerry) bierze ją, skuloną w pozycji embrionalnej (tak zwykle sypia) od tyłu.
    
    - Nie wierzę!
    
    - To dotknij!
    
    Sięga za siebie. Obejmuje dwoma palcami tęgiego chuja. Prześlizguje się między nimi raz za razem, doprowadzając ją do (kolejnej dziś) ekstazy. Wreszcie koniec. Kutas mięknie i powoli się z niej wysuwa. Joanna czuje wypływająca z niej spermę, ale nie ma siły cokolwiek z tym zrobić. Znów odpływa.
    
    Przebudzenie jest rozkoszne. Joanna, odprężona, jak jeszcze nigdy, przeciąga się, prostuje na całą długość tego długiego ciała, odkrywając przy okazji kolejną zaletę tego wielkiego łoża – mianowicie stopy jej z niego nie wystają. Wreszcie otwiera oczy. Przed nimi ma szerokie bary śpiącego Tidżeja. Przeciąga po nich paznokciami.
    
    - Ty…
    
    Chłopak pręży ciało pod jej dotykiem. Odwraca się leniwie i uśmiecha. Za plecami Joanny też jakieś poruszenie. Czyli Jacek z Wackiem, a pewnie i Febe – łoże jest ogromne. Joanna się odwraca…
    
    - Ty!
    
    …
    
    - To też ty!!!
    
    Nagle zupełnie otrzeźwiona, prostuje się gwałtownie, siada. Patrzy w lewo, patrzy w prawo… Nie ma chłopców, nie ma Febe, tylko dwie uśmiechnięte od ucha do ucha jednakowe mordy… Dociera do niej wreszcie.
    
    - Wy dranie!
«12...78910»