-
Pani w czerni, czyli opowieść Agnessowo-JoAnnowo-majówkowa
Data: 31.12.2020, Kategorie: bdsm femdom, Brutalny sex Autor: Agnessa Novvak
... życzenie. – Rozkazuj, moja Pani! Chwytam się w desperacji jej słów, mając nadzieję, że może jeszcze zmieni zdanie? Tak, na pewno! – Nie myśl o mnie źle po tym, co zrobiłam. I co jeszcze zrobię. Zachowaj o mnie dobre wspomnienia… Chociaż trochę, dobrze? Proszę… A teraz odejdź. Na zawsze. Przez moment łudzę się jeszcze nadzieją, że może to jakaś próba? Ostateczny sprawdzian mojego posłuszeństwa? Odporności? Zaufania? Niestety, jedno spojrzenie w głąb oczu Pani wystarcza burzy wszelkie nadzieje. Już pojmuję. Rozumiem wszystko. Podnoszę się, skłaniam bez słowa i noga za nogą, całkowicie wbrew sobie, podążam ku wyjściu. Stojąc w drzwiach dostrzegam jeszcze kątem oka, jak Pani odsuwa jedną z sięgających podłogi szyb, wpuszczając do środka podmuch niespodziewanie gorącego, majowego wiatru. Podnosi ze stolika kawałek sznura i zaczyna nim obwiązywać sobie oczy, po czym podchodzi pod samą krawędź okna. Wychodzę na korytarz i zamykam… Nie! To się tak nie skończy! Nie może! Nie dla mnie! A już na pewno nie dla Pani! W ostatniej chwili szarpię za klamkę i całą siłą ponownie otwieram skrzydło na oścież. Nie mam czasu, by zastanowić się, co tak naprawdę widzę. Nie rozważam, co najlepszego mogę w tej sytuacji zrobić. Działam instynktownie. Na jednym tchu przebiegam pędem przez pokój. Rzucam się, próbując pochwycić Panią, pochylającą się coraz mocniej ku ponad czterdziestopiętrowej przepaści. Zdążę! Na pewno! Jeszcze tylko…