1. Karolina. 31.


    Data: 06.01.2021, Kategorie: Dojrzałe Autor: ---Audi---

    ... rozmawiam...
    
    - Pozdrów go od nas... i powiedz, że będziemy się opiekować jego synkiem Robercikiem...
    
    Nawet słowa nie mogłam wymówić...
    
    Są takie mądre... chłopaki i Julia też...
    
    Moje są tylko do zabawy... nic nie będą pamiętać... ale mają rodzeństwo, które im powie...
    
    Potem przestałam go widzieć... a zaczęłam mieć sny...
    
    Z nimi...
    
    W różnych sytuacjach... ale zawsze kończyły się moim krzykiem...
    
    Bałam się zasypiać... być sama w jego gabinecie... bo raz widziałam dwie... a raz, trzy postacie..
    
    Kto to był ?
    
    Oni.. ?
    
    Snułam się... jak duch...
    
    Jurgen powiedział, że na Wojtka trzeba poczekać... aż się uspokoi...
    
    Za miesiąc, albo dwa...
    
    Nawet nie wiem, czy byłam mu wdzięczna... czy zobojętniałam....
    
    Czekałam na niego z takim utęsknieniem, że zaczęłam wariować...
    
    Dlaczego nie ma go... dlaczego się nie pokaże... ?
    
    Kilka razy widziałam jak dzwonił mąż...
    
    Ale nie w tej chwili...
    
    Nie teraz... czekam na swojego prawdziwego... i on jest najważniejszy...
    
    Aż, jednej nocy... gdy wstałam już iść spać.... zobaczyłam Roberta...
    
    Wyraźnie, jak stał w drzwiach...
    
    - Jesteś kochany... nareszcie... dlaczego tak długo ?
    
    Nie odpowiedział...
    
    - To byłeś Ty prawda ?
    
    Zaczął kiwać głową, że nie...
    
    - Jak to... to kto to był... co się dzieje... ?
    
    - Robert... !!!
    
    Ale on zwyczajnie odszedł...
«12...891011»