-
Historia lasu Lingstoon cz. 17 - Ostatnia
Data: 13.05.2019, Autor: SzkarlatnyJenkin
... Po chwili odezwał się: - Zaraz pójdę i przesłucham wszystkich. Wtedy będziemy mądrzejsi. Póki co, możesz przekazać swoim szefom, że sprawa została uciszona. Jego gość wstał i podrapał się po brodzie. - Mam nadzieję. Niech to będzie dla ciebie nauczka, która wyostrzy twoje zmysły, Kawgasa. - Bez obaw. – Japończyk poprawił krawat. – Już zarządziłem wprowadzenie dodatkowych zabezpieczeń w Afryce i Australii. Incydent w Szkocji był ostatnim niepowodzeniem na naszej drodze. Mężczyzna ukłonił się nonszalancko i wyszedł. Kawgasa rzucił ze złością cygaro. Odszedł od biurka i stanął przed oszkloną ścianą wieżowca. Przed nim rozpościerał się piękny widok na Tokio. Wyciągnął telefon z kieszeni i wykręcił numer. - Przygotujcie świadków do przesłuchania. Nie jestem dziś w humorze do brudzenia sobie rąk. KONIEC