Nienasycenie - Opowiadania Erotyczne

Nienasycenie

... masowaniu swojej cipki. Po chwili zwolniłem rękę z jej piersi i gorączkowo zsuwałem swoje bokserki. Członek wystrzelił z nich jak na sprężynie, natrafił na pośladek Moniki - ale tylko na moment - bowiem Monika odsunęła biodra i pomagając sobie ręką umieściła między swoimi nogami. Byliśmy podobnego wzrostu, ale i tak musiała wspiąć się na palce żeby go tam przyjąć. Gdy tylko to zrobiła to docisnęła go dłonią od spodu do swojej szparki i rozpoczęła ruch biodrami, ślizgająć jego główką między swoimi wilgotnymi i rozgrzanymi wargami. Fala gorąca zalała mnie w momencie, gdy Monika niespodziewanie pochyliła się do przodu, wepchnąwszy go środka. Wszedłem powoli aż do końca, delektując się każdym centymetrem jej pochwy, po czym przytrzymując ją tuż nad pośladkami rozpocząłem miarowo - lecz możliwie spokojnie i po cichu - ją posuwać. Chociaż starała się powstrzymywać, to słyszałem jej ciężki oddech. W pogrążonej w świetle księżyca kuchni widziałem ją wyprężoną w łuk, nadal podpierała się jedną ręką o stół podczas gdy d**ga zniknęła między gdzieś między nogami. Widziałem też jej odsłonięty, krągły tyłek i znikającego raz po raz w niej członka. Wchodziłem ostrożnie - tak uniknąć uderzania biodrami pośladki. W pewnym momencie Monika wyszeptała:

- Wyjdź przed końcem, ja ci pomogę..

Nie byłem pewien co konkretnie miała na myśli, ale jej głos, i wizja końca tylko go przybliżyła. Wzbierająca fala była już bardzo blisko, wypełniała po koleji każdy kawałek naprężonego i rozpychającego ...

... się w Monice członka. Gwałtownie wyszedłem i wystrzeliwując - dokładnie jak we wcześniejszej fantazji - na jej tyłek. Dociskałem się do niej i napierałem z rozpędu na pośladki, a ona odszukała go błyskawicznie ręką. Zaczęła potrząsać zachęcając do kolejnych erupcji spermy. Jakby tego było za mało odwróciła się, klęknęła i jednym ruchem wepchnęła go sobie przez usta. Poczułem jej język ślizgający się po moim pulsującym członku, od czego zadrżały mi nogi w kolanach. Nie poprzestawała na tym i ciasno go obejmując ustami wyciągała ze mnie ostatnie krople. Myśl, że smakuje teraz mnie, siebie a także mojej żony zarazem działała na mnie obezwładniająco. Monika podniosła się, odszukała moje usta i namiętnie pocałowała. Czułem się spełniony bez względu na konsekwencje, ale to ona pierwsza powiedziała:

- Dziękuję.

Całowaliśmy się jeszcze przez moment, po czym ja z niechęcią - ale jednak oderwałem się i poszedłem na górę. Mimo, że po cichu układałem się obok śpiącej żony, to ta obudziła się.

- Pić mi się chce.

Zamarłem. Udałem, że sam śpię i sennym głosem odpowiedziałem:

- Co? Asia, ja śpię.

To był błąd, bo żona podniosła się i tak jak spała tzn nago - skierowała po schodach na dół. Dokładnie tam gdzie nadal była Monika, którą właśnie co ochlapałem. Leżałem w przerażeniu na łóżku nasłuchując. Na dole zapaliło się światło. Dobiegł mnie odgłos lejącej się wody i głosy rozmowy dziewczyn. Zlany zimnym potem starałem się wyłowić słowa ale nie byłem w stanie nic rozpoznać. ...