1. Szukam słów


    Data: 01.08.2021, Kategorie: związek, BDSM Autor: Szukam_slow

    ... powiedzieć - Olaf powiedział już łagodniejszym głosem. - Co to może być w tym strasznego? Każdy ma jakieś fantazje. Przeżyję nawet, jeśli powiesz mi, że podniecają cię klauni.
    
    Wreszcie zrozumiała, w czym rzecz. Układała już w głowie odpowiedź, kiedy Olaf odezwał się ponownie.
    
    - A z resztą, przepraszam. Kiedy będziesz gotowa to powiesz - pocałował ją w czoło, po czym odwrócił się i zgasił lampkę nocną. - Dobranoc, kochanie.
    
    Leżała chwilę w ciszy i ciemności. Serce jej waliło, a w głowie odbywała się bitwa samej ze sobą. W końcu przełamała się mówiąc cichym głosem:
    
    - Chcę mocno i niegrzecznie.
    
    Znowu zapadła cisza.
    
    - To znaczy lubisz BDSM? - zapytał wprost.
    
    - Nie, nie o to chodzi. Nie do końca. Postaram ci się to wytłumaczyć najlepiej jak potrafię, choć sama nie do końca to rozumiem - dziękowała w myślach, że światło jest wyłączone. - Nie potrzebuję strojów, pejczyków ani wiązania. Potrzebuję poczuć, że ktoś dominuje nade mną słownie i emocjonalnie. Że jest na tyle silny wewnętrznie, że potrafi nade mną zapanować i wykorzystać dla mojej i własnej przyjemności. Że nie tylko będzie potrafił się ze mną kochać, ale będzie mnie pieprzył, ruchał i rżnął dokładnie tak, jak sam tego chce. Moją fantazją jest seks, który jest intelektualną i emocjonalną zabawą w uległość i dominację. Chcę być najpierw pobudzona słowami tak, by fizycznie niewiele brakowało mi do szczytu - zakończyła, obiecując sobie w duchu, że niezależnie od efektu tej rozmowy zwierza się z tego po ...
    ... raz ostatni.
    
    W tym momencie po pokoju rozlało się światło, a oczy przyzwyczajone do ciemności samoistnie się zamknęły. Kiedy po chwili była w stanie coś zobaczyć napotkała jego stalowe spojrzenie, którego głód wreszcie ustąpił dając miejsce dla wyuzdanej, dzikiej satysfakcji. Jednym ruchem odsłonił kołdrę i penisa w pełnym wzwodzie, którego zakrywały jedynie bokserki. Ukląkł przy niej.
    
    - A teraz rozbierzesz mnie, weźmiesz całego do ust i będziesz tak długo ssać, aż wytrysnę w twoje usta, a ty obliżesz go do ostatniej kropli spermy, która z niego wypłynie.
    
    Jej oczy skrzyły z podniecenia, a z lekko rozchylonych ust dobył się ledwo słyszalny jęk.
    
    Od tego wieczora wszystko się zmieniło. Im bardziej jęczała w nocy, tym bardziej uśmiechała się w dzień. Poszukiwali wspólnie swoich granic, a czasami je przekraczali. Gdyby popatrzył na nich ktoś z boku być może obrzydziłby go ten wyuzdany i perwersyjny seks. Oni zbliżali się do siebie i stali się nierozłączni.
    
    ***
    
    Już po tygodniu jej rozbuchane libido sprawiało, że przez większość czasu była mokra. W pracy było łatwiej - wpadała w wir obowiązków i zapominała. Ale samotne wieczory były już w pewnym momencie nie do zniesienia. Radziła sobie sama, choć starczało na krótko. Do tego te sprośne SMS-y, które zamiast ulżyć tylko sprawiały, że jej myśli i ciało były coraz bardziej rozedrgane.
    
    Kiedy przyszedł sobotni wieczór nie wiedziała już, co ma ze sobą zrobić. Była tak nakręcona ich rozmowami i myślą o jego jutrzejszym ...
«12...456...9»