Rozkosze w bólu
Data: 28.02.2022,
Kategorie:
Brutalny sex
bdsm
klapsy,
Autor: Baśka
... wsuwał. Trzymał mocno za biodra i raz za razem wsuwał się, a ja coraz głośniej jęczałam, bo czułam go od zewnątrz, przecież jego wzgórek łonowy dobijał do moich obolałych warg sromowych. Czułam go mocno wewnątrz siebie, kiedy mnie wypełniał, aż przyszedł ten ostatni moment, kiedy wbił się we mnie bardzo mocno, jednocześnie spuszczając się we mnie. Biłam rękoma o materac, kiedy mój brzuch "wariował" w bardzo mocnym orgazmie. Wysunął się, a ja opadłam, trzymając się rękoma za brzuch, który nadal pulsował.
Wrócił Piotr z łazienki podając szklaneczkę drinka, a ja łapczywie wypiłam ja całą, po czym dopiero później poszłam się umyć. Kiedy przyszłam, czekała na mnie druga, zapytałam - czy nie za często? Piotr stwierdził - pij, pij, będziesz lepiej czuła. Ale co? Byłam przekonana, że skoro zaprosił mnie drugi raz, to ma dla mnie jakąś niespodziankę. Tylko jaką??? Póki co, leżeliśmy w łóżku rozmawiając o różnych sprawach, w tym o sprawie remontu mieszkania, które adaptuje na Biuro. Wcześniej już okazało się, że Piotr kupił to mieszkanie, w którym byliśmy i też je remontował, za nim wyposażył, to mieliśmy o czym rozmawiać. W tym czasie wypiliśmy następną szklaneczkę. Wówczas Piotr zaproponował, abyśmy przeszli do pokoju, stanęliśmy przy stole, wziął z szafki tę samą dyscyplinę co poprzedniego dnia i zapytał: czy masz chęć być nią uderzona po pupie?
Zachowałam się dokładnie tak samo, jak poprzednio, rzuciłam mu się na ramiona i przywarłam ustami mocno do jego ust. On też objął ...
... mnie swoimi ramionami, oddając mi bardzo namiętny pocałunek. W przerwie, między jednym oddechem a drugim szepnęłam mu - tak i nadal "wisiałam" na jego ramionach.
Po dłuższej chwili tych pocałunków Piotr chwycił mnie za ręce, mówiąc - połóż się na stole. Położyłam, wypinając pupę do tyłu, Piotr poprawił mnie, odsuwając trochę moje biodra od krawędzi oraz rozsuwając mocno nogi. Samemu wszedł na ten stół i lekko pochylając się zaczął mnie bić. Ta wiązka luźnych, elastycznych rzemieni układała się równo to na jednym pośladku, to na drugim, a to, co czułam najmocniej, to wówczas, kiedy spadał na rowek, bo sięgały aż do cipki. Tak dostałam po pięć batów, po czym Piotr zszedł, a ja leżałam jęcząc z bólu. Z bólu, ale zdziwiłam się, bo jednak pojawiło się w cipce wcale nie małe podniecenie i zrobiła się bardzo mokra.
Po chwili podszedł do mnie od tyłu, a zaraz poczułam jego kutasa, jak napiera na moją brązową dziurkę. Nie wiem kiedy się nasmarował, ale był śliski i bez problemów cały wszedł we mnie. Jęczałam, bo czułam go w sobie, ale pojękiwałam, bo czułam, jak jego biodra dotykają moich, świeżo obitych. On trzymał mnie za moje biodra i podobnie, jak w pozycji na kolanach, systematycznie i zdecydowanie wchodził we mnie. Poczułam, że "pęcznieje", a po chwili, jak się we mnie "wlewa". Jest to bardzo specyficzne i miłe uczucie, kiedy się rozpływa po moim wnętrzu jego sperma. Tak tkwiliśmy w sobie dłuższą chwilę, po której usłyszałam - poczekaj.
Leżałam bez ruchu, Piotr wrócił i ...