-
Wielka improwizacja (I)
Data: 27.04.2022, Kategorie: Lesbijki taniec, bez seksu, Autor: paty_128
... moimi w delikatnym pocałunku. Przymknęłam oczy i odwzajemniłam jej tym samym. Czułam, jak serce mi wali w piersi, jak chce się wyrwać z klatki żeber i złączyć się z jej sercem by biły w jednym rytmie i były jednością już na zawsze. Tak bardzo czekałam na tą chwilę... Na posmakowanie jej ust... Na posmakowanie zakazanego owocu... Ale ona przerwała. - Przepraszam... - Szepnęła. - Kate... - Zaczęłam. - Nie, to nie powinno się wydarzyć... - Ukończyłam kurs... - To, co zrobiłam, jest niemoralne. - Proszę cię... - To jest niemoralne, rozumiesz? Jestem instruktorem, ty kursantem, mam dziewczynę. - Przecież cię zdradza... Proszę, nie rób mi tego... - Lepiej będzie, jeśli już pojadę. Trzymaj się. – Odwróciła się. - Kate... - Po policzkach pociekły mi łzy. Było ich tak dużo, że nie potrafiłam nad nimi zapanować. I ten nieznośny ścisk w klatce, jakby odchodząc, zabrała część mojego serca. Założyła kask i odpaliła. - Ale ja cię kocham... - powiedziałam, choć nie miała szans by to usłyszeć. Odjechała, zostawiając mnie samą.