1. Ciocia Alicja (III)


    Data: 06.08.2022, Kategorie: Incest Oral delikatnie, Podglądanie Autor: Kleio

    ... zaczęło się już kręcić w głowie. Ala wyciągnęła ręce w górę, przeciągnęła się i padła na kanapie. Leżała tuż koło mnie, jej włosy opadły na moje udo. Instynktownie położyłem rękę na jej głowie i zacząłem delikatnie głaskać i bawić się włosami. W mojej ocenie piersi i tyłek przyciągają drugorzędną uwagę, najbardziej skupiam się na włosach i oczach kobiet. Odpoczywaliśmy tak dosyć długo, dalej oglądając jakieś pierdoły w tv, cały czas muskałem Alicje po głowie. Byłem już bardzo senny chciałem się podnieść i pójść do łóżka, lecz gdy tylko spróbowałem stanąć na nogi Ala pociągnęła mnie za koszulę. Zrozumiałem, że muszę jeszcze panią trochę popieścić. Tak więc usiałem i znowu bawiłem się jej włosami. Ciocia zaczęła mruczeć jak kocica, gdy znowu ją głaskałem.
    
    - To nieźle wpadłem. - pomyślałem.
    
    Też mnie już zmuliło, jako że Ala nie chciała mnie puścić to położyłem się za nią na kanapie. Leżałem na boku podparty jedną ręką, a drugą pieściłem ciocię, aż w końcu zasnęła. Położyłem się na plecach i również starałem się zasnąć. Wyłączyłem TV, w pokoju zrobiło się zupełnie ciemno i cicho. Słychać było tylko lekki oddech śpiącej Ali. Prawdę mówiąc, nie miałem żadnych kosmatych myśli względem cioci, byłem zmęczony i podpity. Jednak ciocia w pewnym momencie obróciła się i przytuliła do mnie. Była ubrana w bluzkę bez ramiączek oraz zwykłe czarne materiałowe spodnie. Podciągnęła nogę, jej kolano idealnie wylądowało na moim kroczu. Twarz oparła na mojej klatce piersiowej. Objąłem ją ręką ...
    ... i tak leżeliśmy. Czułem jej aksamitną skórę, jej wspaniały zapach. Tyle wystarczyło, aby mój mały zaczął się budzić.
    
    - No to lipa ze snu. - skwitowałem.
    
    - Przecież nie będę, tak leżał całą noc. - pomyślałem.
    
    Powoli zacząłem się podnosić, jednak chciałem coś mieć z tego, że ciocia śpi. Centymetr po centymetrze delikatnie ściągnąłem Alę z siebie. Wstałem z kanapy, poszedłem do przedpokoju, zapaliłem światło i wyciągnąłem koc z szafy. Wróciłem do salonu. Ciocia wyglądała tak bezsilnie i niewinnie. Kucnąłem koło kanapy i rozpiąłem rozporek w spodniach Alicji, miała białe majteczki z małymi czarnymi kokardkami po bokach. Nie mogłem się opanować i opuściłem ich przód, moim oczom ukazała się łechtaczka porośnięta delikatnymi włoskami.
    
    - Ciocia musiała się ostatnio nie depilować. - stwierdziłem.
    
    Szybko podciągnąłem z powrotem majtki i zacząłem mocnej opuszczać jej spodnie. Ciocia lekko się przebudziła i obróciła na bok, przez co z łatwością pozbyła się dolnej garderoby. Przykryłem ją kocem i wyszedłem z salonu. Wpadłem do pokoju wciąż nabuzowany cała tą sytuacją. Kutas nieziemsko mi stał. Szybko się nim zająłem i w końcu mogłem pójść spać.
    
    Rano, koło 12 obudziłem się i poszedłem się umyć. Zaraz po tym, jak wyszedłem z łazienki, ciocia złapała mnie za ramię i pocałowała w usta.
    
    - Co jest? - zdziwiony pomyślałem.
    
    Trwało to jakieś 2 sekundy jednak dla mnie to było jak 2 minuty. Szok.
    
    - Co znowu zrobiłem? - żartobliwie wydusiłem z siebie.
    
    - Nic, dziękuję za ...
«12...5678»