1. Wizyta Duńczyka


    Data: 10.11.2022, Kategorie: Dojrzałe Zabawki Autor: Baśka

    ... pojękiwać, osiągając orgazm praktycznie jednocześnie z jego strzałem. Opadł na mnie na chwilę, przez chwilę gładził po głowie, po czym wstał i zaczął iść w kierunku łazienki. zdążyłam mu powiedzieć, że ten szlafrok na górze, to dla niego, ja poszłam do swojej.
    
    Po paru minutach zszedł owinięty we wskazany mu szlafrok, zebrał swoje rzeczy, powiedziałam, aby ułożył je na fotelu w moim pokoju. Ja również idąc do łazienki pozbierałam, co miałam, poszłam do łazienki, umyłam się i również ubrana w biały, frotowy szlafroczek wyszłam do salonu. Jorg stał już przy stole i nalewał wódkę do kieliszków, stanęliśmy przy sobie i patrząc sobie w oczy, praktycznie bez słów, stuknęliśmy się kieliszkami i wypiliśmy je do dna.
    
    W tym momencie stwierdziłam, że trzeba zjeść kolację, bo braknie nam sił na dalszą część nocy. Jorg się uśmiechnął i zasiadł do stołu, ja obok niego. Ja nalałam do filiżanek herbatę i zaczęliśmy konsumpcję. Jadł z apetytem, wznosząc co jakiś czas kieliszek napełniony wódką. Zjedliśmy prawie wszystko, pijąc następny kieliszek Jorg ułożył mi delikatnie rękę na ramionach, proponując toast za nasze dalsze pieszczoty. Uśmiechnęłam się, wypiliśmy, ale szepnęłam mu do ucha --idziemy do łóżka. Kiwnął głową, tak, jak poprzedniego dnia, przełożyliśmy kilka rzeczy na przewoźny barek i poszliśmy do sypialni.
    
    I tak, jak poprzedniego dnia, przytuliliśmy się mocno do siebie. Teraz już znając mnie trochę od razu zaczął pieścić się moimi Brodawkami, ja pieściłam jego pałkę. ...
    ... Widać, moje pieszczoty były na tyle skuteczne, bo niedługo jego pałka zaczęła sztywnieć. Aż przyszedł moment, kiedy była już odpowiednio sztywna, więc zaproponowałam, że tym razem ja na nim usiądę. Zaakceptował moją propozycję, położył się równo na łóżku a ja najpierw usiadłam na jego brzuchu, po czym wolniutko przesuwając się w dół poczułam pałkę, uniosłam swoje biodra, lekko pomagając sobie rączka wprowadziłam do cipki i zasiadłam. Poczułam go bardzo głęboko w sobie, on nie czekając na zaproszenie chwycił rękoma Piersi, mocno je pieszcząc, jednocześnie usztywniając swoje biodra.
    
    No i zaczęła się jazda, on w górę, ja w dół, im bardziej narastało w nas podniecenie tym mocniej ściskał moje piersi. Aż przyszedł moment tego maksymalnego podniecenia, on wyrzucił biodra wysoko w górę, wbijając się we mnie maksymalnie i strzelając we mnie swoim strumieniem, ja z tego uniesienia wyrzuciłam ręce za siebie, opierając je na jego nogach. Po chwili położyłam się na nim i tak przez dłuższy czas odpoczywaliśmy. Ale trzeba było iść się umyć, więc ja wstałam i poszłam do siebie, on do siebie. Po paru minutach ponownie byliśmy w łóżku, można powiedzieć, już tradycyjnie nasze pieszczoty zatwierdziliśmy kieliszkiem wódki, popijając jakąś ilością soku.
    
    W tym momencie stwierdziliśmy, że trzeba chwile odpocząć i podjęliśmy jakąś rozmowę. W trakcie tej rozmowy Jorg wrócił do mojego pobytu u nich, pytając mnie, co zwiedzałam i czy przywiozłam sobie jakąś z tego wyjazdu pamiątkę. W pierwszej chwili ...
«12...456...10»