Kamila niewolnica (V). Urodziny Daniela
Data: 06.12.2022,
Kategorie:
BDSM
gra,
Autor: Falanga JONS
... uległa i dała się posłusznie doprowadzić do wskazanego nieopodal miejsca. Tam oparła się o brzeg, lecz Mateusz od razu popchnął ją jeszcze dalej, tak, że usiadła. Mateusz położył swoje dłonie na jej ramionach i tym gestem nakazał położyć się jej na stole. Wykonała to polecenie z niepewnością, co zdarzy się dalej. Jej serce znów biło mocno a oddech stał się szybszy, gdy uświadomiła sobie, że leży z lekko rozłożonymi nogami a między nimi stoi Mateusz z obnażonym penisem. Wrócił moment zawahania i wstyd. Mateusz jednak jakby uspokoił ją unosząc jej nogi do góry i całując je. Kamila poczuła cudowny smak jego ust. Jej ciało przeszyły dreszcze i zamknęła oczy, oddając się pieszczotom, czując jego usta na łydkach a dłonie na udach. W końcu Mateusz chwycił za jej bokserki. Obojgu serce waliło jak młotem. Chłopak po sekundzie zawahania silnym ruchem ściągnął je w dół ciała dziewczyny a potem przeciągnął przez łydki, odrzucając je całkowicie. Cichy jęk był jedyną formą protestu, na który mogła zdobyć się bezsilna Kamila. Mateusz oddychał ciężko. Oto Niezdobyta Królewna leżała przed nim kompletnie naga, z rozłożonymi nogami, usiłując wstydliwie dłonią zakryć swoje krocze. Mateusz widział je po raz pierwszy w całej okazałości i ten widok doprowadzał go do szaleństwa. Chwycił Kamilę za kolana i gwałtownym ruchem przyciągnął jej uda do siebie. Z ust dziewczyny wydarł się dużo głośniejszy jęk, spróbowała się podnieść.
- Co robisz? - zapytała jękliwym szeptem gorączkowo i niepewnie, ...
... czując jak stojący penis ociera się wręcz o jej wilgotną cipeczkę.
- Połóż się, tak jak byłaś - rozkazał zdecydowanie, chociaż głos drżał. Kamila nie była w stanie opierać się, choć przez głowę przebiegła jej myśl, że za chwilę dojdzie do czegoś, co nie powinno mieć miejsca. Zadrżała i znowu jęknęła. Nie, nie może na to pozwolić, znów się uniosła. Chciała zaprotestować, lecz poczuła na swojej szyi obezwładniający smak gorących ust nachylającego się nad nią Mateusza. Znów stała się niezdolna do stawienia oporu. Serce biło jej jak szalone, bo wiedziała, że jeśli ktoś tego nie przerwie, to ona nie będzie miała siły przeciwstawić się temu. Czuła jak odpływa, tracąc świadomość.
Mateusz stwierdził, że nogi Kamili nie stawiają żadnego oporu. Rozłożył je szeroko i jego oczom ukazała się wilgotna cipeczka pięknej Kamili, stykająca się z jego penisem. Jej łono wyglądało tak jak je zapamiętał, przez jego środek biegł niezbyt szeroki pas delikatnego owłosienia. Pociemniało mu w oczach i zachwiał się lekko na nogach. Bliski zawału chwycił swojego penisa i zaczął naprowadzać w odpowiednim kierunku. Gdy jego żołądź zetknęła się miękkością Kamili, poczuł jak zadrżała i cicho jęknęła. Oszalały z podniecenia ruszył dalej, forsując powoli kolejne centymetry zdobytego terenu, delektując się każdym ułamkiem sekundy i docierając swoim penisem aż do samego kresu. W końcu! Poczuł zwycięstwo i upewnił go w tym przeciągły jęk zdominowanej dziewczyny. Czy to się dzieje naprawdę? Wszedł do wnętrza ...