1. Serbski film. Reportaż (I)


    Data: 12.10.2019, Kategorie: nieletni, Brutalny sex reportaż, wojna, Autor: Ravenheart

    ... Siedzimy w milczeniu, skupione i nieruchome. Badamy się wzrokiem. Próba sił? Charakterów? A może po prostu nie wiemy jak zacząć.
    
    – Dzień dobry – chowam się za konwenansem, mając świadomość, że mój głos brzmi sztucznie. Sama zastanawiam się, jak nawiązać rozmowę.
    
    – Katarzyna, tak? – pyta Milica po chwili milczenia. – Jekaterina?
    
    – Katarzyna – potwierdzam. – A jak mam się zwracać do ciebie?
    
    Chwila ciszy. Jak przełamać lody? W końcu uciekam się do najstarszego i najprostszego sposobu. Wyjmuję paczkę papierosów i podsuwam ją Milicy. Cienkie chesterfieldy pomagają przekroczyć granicę. Serbka przyjmuje prezent. Wyciąga jeden papieros, chwilę mu się przygląda i wkłada do ust. Podaję ogień. Błyska płomień i po chwili otacza nas siwy obłok dymu. XXI-wieczna fajka pokoju.
    
    – Jestem Milica, mów mi po imieniu.
    
    Kobieta zaciąga się długo.
    
    – Słaby – ocenia krytycznie. – Wy, na Zachodzie nie wiecie, co to są papierosy. Ale dziękuję. No i do rzeczy. Masz to?
    
    – Mam.
    
    Kładę przed sobą białą kopertę. Biały prostokąt odcina się jasną plamą od politurowanego na czarno stołu. Siedzimy w ciszy, przyglądając się sobie w wyczekującym milczeniu. W końcu Milica odwraca wzrok i z wahaniem przyciąga kopertę do siebie. Potem zagląda do środka, a następnie wysypuje zawartość na stół. Jej wzrok przykuwa zdjęcie przedstawiające młodą dziewczynę. Stoi nieco zamyślona przed białym domkiem, typowym dla przedmieść Wschodniego Wybrzeża USA. Serbka długo wpatruje się w fotografię. Nie ...
    ... przerywam jej rozmyślań. Wreszcie, moja rozmówczyni wzdycha i odzywa się nienaturalnie spokojnym głosem:
    
    – Dobrze, czas na moją część umowy. Zaczynaj. Co chcesz wiedzieć?
    
    – Będę nagrywać, nie przeszkadza ci to?
    
    – Nie – potrząsa głową. Uruchamiam więc dyktafon i kładę go między nami.
    
    – Jak to się zaczęło? Opowiedz mi o sobie. Skąd jesteś? Jakie było twoje dzieciństwo?
    
    – Urodziłam się w 1975 roku, w małej wiosce. I już na samym początku wszystko było popierdolone. Mój ojciec… No cóż. Moją matkę zgwałcił własny brat. Miała wtedy czternaście lat, a on – dwadzieścia. I już za pierwszym razem zaszła w ciążę. Pieprzony brak farta. Trzeba mieć pecha. I tak oto pojawiłam się na świecie. Matka mogła mnie wyskrobać – takie rzeczy zdarzały się w końcu dość często i nikt by się nie dziwił. Ale nie chciała. Zawsze zastanawiałam się dlaczego.
    
    Milica ponownie zaciąga się papierosem. Milknie. Jej oczy na chwilę zachodzą mgłą, jakby Serbka przeniosła się w czasie do tamtych dni, w chłopskiej, siermiężnej izbie gdzieś na końcu cywilizowanego świata. A może nawet poza jego granicami.
    
    – Mój dziadek, taki typowy stary Serb i głowa rodu, oczywiście się wściekł, gdy usłyszał o ciąży. Wrzeszczał, że wyrzuci moją matkę z domu. Moją matkę, rozumiesz? Tak jakby to była jej wina. Bo oczywiście sprawcy ciąży nic się nie stało, poza obiciem po pysku. Że co, że niesprawiedliwe? Na wsi takie sprawy widziało się inaczej. Gdyby mnie matka wyskrobała, nikt by nie pisnął złego słowa. Ludzie by ...
«12...678...13»