1. KiDs (IV). Kamila w trójkącie, Oliwia…


    Data: 13.10.2023, Kategorie: małżeństwo, Sex grupowy dziewica, Autor: Falanga JONS

    ... patrzyła jak sięga do jej stóp i ściąga z nich brązowe kozaczki. Zadrżała, chcąc zaprotestować, ale nie była w stanie. Z otwartymi oczyma obserwowała ruchy Daniela.
    
    - Wstań! – nakazał Daniel bardziej władczym gestem.
    
    Bezwiednie uczyniła to co jej kazał. Z zapartym oddechem patrzyła jak jego ręce wślizgują się pod sukienkę, ściągając pończochy z jej nóg. Wyraźnie słyszała swoje głośno bijące serce. Gdy uporał się z jedną i drugą pończochą, podszedł do niej z tyłu, rozpinając sukienkę. Malwina zamknęła oczy. Rozbierał ją tu, na oczach swojej żony! Nie minęło kilka sekund a czarna sukienka leżała na podłodze. Oszołomiona Malwina stała na środku pokoju w czarnej bieliźnie.
    
    - Nie garb się dziecko – usłyszała w swoim uchu, spokojny a jednocześnie głęboki i zmysłowy głos mężczyzny. – Jesteś piękną dziewczyną i powinnaś być dumna ze swojej figury.
    
    Odetchnęła głęboko, słysząc ten komplement. Starała się spojrzeć w błękitne oczy fascynującego ją mężczyzny, ale nie dosięgła ich. Zamiast tego zobaczyła Kamilę wpatrującą się w nią z uwagą. Wyczuła jakby pewien chłód. Może jej się zdawało? A może nauczycielka faktycznie stała się o nią trochę zazdrosna? O nią?!
    
    - Mam teraz przejść? - zapytała czując suchość w gardle i drżące nogi. Nie bardzo wiedziała, czy ta śmieszna gra trwa jeszcze, czy wszystko zmierza już do czegoś innego.
    
    - Możesz... Przejść za plecy Kamili i rozpiąć jej stanik – usłyszała głos Daniela.
    
    Zatkało ją. Bose, drżące stopy przeniosły ją za plecy ...
    ... nauczycielki. Położyła dłonie na jej ramionach. Nie poczuła żadnego oporu, no, może minimalny. Ale ogarnięta coraz większym podnieceniem, będąc pod przemożnym wpływem Daniela, sięgnęła dłońmi do zapięcia. Po chwili, trzymała koronkowy stanik Kamili w swoich rękach.
    
    Daniel... Daniel był dla niej kimś niezmiernie fascynującym, ale teraz, przynajmniej chwilowo zszedł na drugi plan. Oto miała przed sobą niemal nagą, piękną nauczycielkę. Jakby wystawioną na jej zachcianki. Taki prezent od Daniela. Coś niesamowitego. Zdawało się, że jest we śnie. Nie wierzyła, że to dzieje się naprawdę.
    
    Normalnie nieśmiała, teraz jakby wyczuła, że może więcej. Narastające nagle podniecenie popchnęło ją do działania. Swoimi dłońmi przejechała po plecach nauczycielki, czując jak wstępuje na nie gęsia skórka. A więc podoba się jej... Dotarła do majtek. Serce biło jak szalone. Nie wiedziała, czy pytać o zgodę, czy nie. Nie, jeszcze nie... Swoim ciałem przywarła do pleców olśniewającej nauczycielki. Jej skóra była delikatna jak niemal u nastolatki, jej czarne włosy sięgające do ramion pięknie pachniały. Malwina poczuła zawrót w głowie. Nikt się nie odzywał. Wsunęła palce pod majtki Kamili i pochylając się, ściągnęła je w dół. Wyczuła drgnięcie nauczycielki, tak jakby ta się zawahała, poczuła niepewnie. Nie przestała jednak. Kucnęła a potem wstała, trzymając w dłoniach kolejną zdobycz. Zaparło jej dech. Piękna nauczycielka stała przed nią naga.
    
    - Kamila, teraz ty... - jakby z oddali dobiegł głos ...
«12...789...16»